Witamy po dłuższej nieobecności. W czerwiec i lipiec 2011 obfitowały w liczne wojaże (m.in. Karkonosze, północna Rumunia - góry Marmarowskie i Rodniańskie, Ukraina - Czarnohora i okolice Pikuja). Stopniowo będziemy uzupełniać materiał na stronie. Póki co mamy jeszcze lato, ładna pogoda, więc nie bardzo się chce ślęczeć przed monitorem, dlatego na razie dajemy tylko zajawki zdjęciowe. Pełen materiał powinien ukazać się jesienią. Z turystycznym pozdrowieniem, Anka i Tomek.